piątek, 28 czerwca 2013

University of Split - Moje praktyki - Moja praca



Wbrew temu, co do tej pory mogło wynikać ze zdjęć, nie jest teraz tylko na wakacjach - jestem też w pracy.
Pracuję przy projekcie naukowo badawczym na Faculty of Electrical Engineering, Mechanical Engineering and Naval Architecture on University in Split.

//From my photos you could assume, I'm on vacation trip. Not exactly - I'm also in work here. I have a job in R&D project on Faculty of Electrical Engineering, Mechanical Engineering and Naval Architecture on University in Split.



Na zdjęciach widoczne są budynki Uniwersytetu i jego najbliższa okolica.

//On the pictures you can see the University's buildings and it's surroundings.



To niesamowite doświadczenie, żyć po raz pierwszy całkowicie na własną rękę, a i też na własny rachunek.
Niedawno po raz pierwszy w życiu prałem ręcznie i... w sumie, to nie jest wcale takie trudne!

//It's amazing experience, to live for the first time on your own, to provide for yourself.
About week ago I have learned how to hand wash clothes... and what I can say, it wasn't as hard as I expected!




Nie chcę Was zanudzać przesadnymi detalami, ale dla zainteresowanych - programuję aktualnie w C++/OpenCV.
Tematem projektu jest bezpieczeństwo sieci bezprzewodowych.

//I don't want to bore you with too many technical details, but for those, who have some interest in it -> I am programming in C++/OpenCV.
The topic of the project is security in wireless networks.



Ciekawostka #8:

U nas w Gdańsku Renoma ma układ z komunikacją miejską, że w przypadku złapania gapowicza zgarniają większość pieniędzy z mandatu.
Tutaj jest coś podobnego, ale z... "parkingowymi". Mandaty za parkowanie wystawia prywatna firma. Układ jest taki - miasto dostaje 30%, firma 70%.
W związku z tym mandat w Splicie można dostać baaardzo łatwo. Byłem świadkiem, jak jedna ze studentek dostała mandat, bo parkując auto, wyjechała kołem kilka cm za dozwoloną linię, gdy stawała przed akademikiem... Chcieli jej auto odholować, w ostatniej chwili ich powstrzymała. Ale mandat i tak dostała.







Do usłyszenia! Pozdrawiam Was i życzę udanych ognisk letnich! ;)

środa, 26 czerwca 2013

W raju tez czasem pada deszcz...

Ostatnie chwile przed deszczem. Tutaj nawet chmury są piękne! // Last moments before it rained. Here even clouds are beautiful!




Ciekawostka #7: Powyższe zdjęcia zrobiłem z miejsca, oddalonego o minutę drogi od mojego Akademika.
//I took theses photos from a place, which is one minute away from my dorm.

Ciekawostka #8: Banki i McDonaldy - u nas są w zasadzie wszędzie. Tutaj odwrotnie, oddziały banków można zobaczyć, ale nie są jakimś częstym widokiem. A co do McDonalda - w Splicie, drugim co do wielkości miescie w Chorwacji - jest tylko jeden.
Cóż, oddziałów banków mi nie żal, są one zakałami przestrzeni miejskiej. A McDonald? Jego miejsce zajmują tutaj bardzo liczne, lokalne fast foody,
często serwujące naprawdę smaczne jedzenie. Szkoda, że u nas w Gdańsku lokalne fast foody nie są w stanie tworzyć tak skutecznej konkurencji.

//Banks and McDonald's - in Gdańsk they are almost everywhere.
Here? You can find banks, bo not as many, as in Gdańsk.
Mcdonald's? There's only one in Split.
Well, I don't mind lack of banks, as they are the dark sheep of the city space. And about Mcdonald's - many small local fast food restaurants took it's place.
And they serve really good food. I wish, we had local fast food market developed as well as it is here.

wtorek, 25 czerwca 2013

The BIG MAC in Croatia



W komentarzach do ostatniego wpisu na fanpage pojawiło się pytanie odnośnie cen produktów w Chorwacji.
Ten post jest odpowiedzią na to pytanie. (Pozdrowienia dla Marka!)
Wszystkie produkty będę opisywał według kursu kuny chorwackiej by google z dnia 24.06.2013

// Question about prices in Croatia appeared in comments to my last post - this post is the answer to it. (Greetings to Marek!)
Everything is calculated according to the value of hrk in google search from 24.06.2013




Big Mac kosztuje 18 kun chorwackich - 10.46zł Co do smaku... Zasadniczo prawie taki sam jak w Polsce, jedyna różnica jaką zauważyłem, to większa soczystość - nie żałowali sosu. Interesującym faktem jest to, że Big Mac ze Splitu miał 510 kcal, a jego polski odpowiednik ma jedynie 495 kcal. To chyba kwestia tego dodatkowego sosu.

// Price of Big Mac in Croatia is 18 hrk - 10.46 zł. In Poland, it costs about 9 złoty. I don't remember exactly. According to the taste... It's pretty the same as in Poland, maybe a it's a little more juicy - it had more sauce in it. The Croatian Big Mac has 510 kcal, and Polish Big Mac has 495 kcal - I'm guessing, it's because of additional amount of sauce in it.



A co z innymi rzeczami? W końcu Big Mac Index to nie wszystko!
Piwo - najtaniej butelkę półlitrową można kupić koło 6 kun - 3,49 zł.
Przeważnie kosztuje trochę więcej - np. w sklepach otwartych do późna - do 22-24 w nocy - puszka piwa może kosztować koło 10 kun - 5.81 zł.a
Tabliczka czekolady mlecznej Milka 100g - 7.49 kun - 4.35 zł.
Sommersby 0,33l - 9.49 kun - 5.52 zł
Wódka 1906 1 litr - 67.99 kun chorwackich - 39.39 zł

// What about the other stuff? We can't just look to the topic of prices by looking at Big Mac Index!
Beer - the cheapest one is about 6 hrk - 3,49 zł.
Usually it costs more - eg. in shops, which are open till 22.00-24.00 - beer can can cost about 10 hrk - 5.81 zł.
-Chocolate Milka 100g - 7.49 kun - 4.35 zł.
-Sommersby 0,33l - 9.49 kun - 5.52 zł
-Vodka 1906 1 litr - 67.99 hrk - 39.39 zł


To byłoby na tyle w kontekście cen. Ciao! // That would be all, see you later!

niedziela, 23 czerwca 2013

Piwnice Pałacu Dioklecjana



Cesarz Dioklecjan (244-311✙ AD) po swojej abdykacji zamieszkał w specjalnie dla niego wybudowanym pałacu. Pałacu, wokół którego z czasem powstało miasto Split. Dziś miałem przyjemność przejsć się po jego piwnicach, przy okazji na moment chroniąc się przed południowym ukropem.



A teraz, zgodnie z wcześniejszą obietnicą, ciąg dalszy różnych faktów z Chorwacji.

Ciekawostka #3: Tutejsi studenci Informatyki 1 i 2 roku nie mają prawa odbywać praktyk. I też, dopóki są studentami dziennymi, nie mogą pracować na etacie, więc po studiach mają bardzo mało doświadczenia zawodowego.



Ciekawostka #4: Typowa pensja informatyka po studiach to około 5000 kun chorwackich ~ 3000 zł.



Ciekawostka #5: Światła dla pieszych w Splicie nie mają melodyjki dla niewidomych.



Ciekawostka #6: Mimo dość trudnego, skalnego wybrzeża są tutaj też specjalne skalne "plaże" dla niepełnosprawnych. Będąc na takiej, do wody można zejść schodkami, zjechać wózkiem po specjalnym podjeździe, bądź też specjalną windą.

wtorek, 18 czerwca 2013

Chorwacja - Pierwsze noce


Jestem tu już od soboty - to już pięć dni. Codziennie naprzemiennie podziwiam piękno tego kraju i poznaję co ciekawsze jego aspekty. 
Przy niektórych publikacjach zdjęciowych postaram się opisywać różne ciekawostki z tego kraju, jakie poznałem w trakcie mojego pobytu.


Ciekawostka #1:
Częstą praktyką u młodzieży przy złamaniu ręki jest proszenie o usztywnienie jej za pomocą plastiku a nie tradycyjnego gipsu.
Dlaczego? Ponieważ gips utrudnia pływanie w morzu, z którego osoba ze złamaną ręką przeważnie wcale nie chce rezygnować.

Ciekawostka #2:
W trakcie ostatnich wyborów na burmistrza Splitu było dwóch liczących się kandydatów.
Na chwilę przed wyborami wyciekło zdjęcie jednego z nich, gdzie w trakcie imprezy... trzymał mięso na czole.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=131377230392862&set=a.131377207059531.1073741825.131372580393327&type=1&theater